Pierwszy raz od 10 lat, popularną platformę z filmami opuściło aż 200 tysięcy subskrybentów. Prognozy analityków, które jak się okazało, stały się tylko spekulacjami, minęły się z realnymi wynikami o jakieś 2,5 miliona użytkowników. Zamiast nowych oglądających, Netflixa opuściło 200 tysięcy subskrybentów abonamentu. Notowania kalifornijskiej spółki po opublikowaniu danych potaniały aż o 25%.
Co stracił Netflix wraz z subskrybentami?
W pierwszym kwartale obecnego roku ilość płacących abonament użytkowników wyniosła 221,61 mln. Liczbę tę umniejszyło 200 tys. osób płacących abonament. Pierwotnie szacowano, że wartość w stosunku do roku poprzedzającego powinna wzrosnąć o dodatkowych 2,5 mln użytkowników.
Dlaczego Netflix stracił użytkowników?
Netflix na swoją obronę wskazał pandemię, która miała wpływ na spowolnienie rozwoju sieci szerokopasmowej. Kolejnym powodem zmniejszonej liczby użytkowników jest fakt wycofania się platformy z Rosji- miała być to jedna z konsekwencji inwazji na Ukrainę. Spółka dopatruje się jednak jeszcze jednego zasadniczego problemu, który od dłuższego czasu jest problematyczny dla spółki. Mianowicie chodzi o współdzielenie kont i jak zauważa Netflix- problem może dotyczyć nawet 45% subskrybujących, co stanowi około 100 mln płacących za abonament.
Netflix już wprowadził ograniczenia
Pierwsze ograniczenia przeciwdziałania procederowi współdzielenia kont, dotknęły w ramach marcowych testów takie kraje jak: Kostaryka, Peru oraz Chile, a jak można się domyślać, wdrożenie ograniczeń w kolejnych krajach to tylko kwestia czasu. Na czym polegają ograniczenia w tych krajach? Subskrybenci mogą za dodatkową opłatą dodać kolejnych użytkowników, którym- jak uważają szefowie platformy- normalnie dostęp do Netflixa nie powinien przysługiwać.
Co zamiast współdzielenia konta na Netflixie?
Spółka stoi obecnie przed sporym dylematem, gdyż duża konkurencja skutecznie może odebrać korzystających z platformy, w wyniku zablokowania możliwości współdzielenia subskrypcji na wielu urządzeniach. Kompromisem ma być dodatkowa opcja abonamentu. Jak można łatwo się domyślić, nowy abonament w Netflixie ma być dużo tańszy od obecnego, jednak zachęcająca cena ma się wiązać z pewnymi ograniczeniami. Jaka może być zatem opcja rekompensująca dla obu stron? Jeden z szefów Netflixa – Reed Hastings ujawnił w wywiadzie, że tańszy abonament wbrew jego dotychczasowym przekonaniom, ma zawierać pakiety reklamowe, emitowane w trakcie emisji programów.
To nie koniec…
CFO Netfliksa – Spencer Neumann zapowiedział już ograniczenie wydatków na rozwój biblioteki filmów. Tym razem szacunki analityków tylko pogłębiają straty, a Netflix w kolejnym kwartale może zanotować kolejny spadek użytkowników nawet do poziomu 219,64 mln. Spółka mimo strat zarobiła w pierwszym kwartale 7,868 mld Dolarów. Jednak zaciskanie pasa może wiązać się również z brakiem kontynuacji niektórych seriali, a niedokończone historie to coś, co niestety coraz częściej można spotkać na Netflixie.